Flaga z choceńskim herbem powiewała w wodach Bałtyku czyli Choceński Klub Morsa na XVII Międzynarodowym Zlocie Morsów w Mielnie 2020
Ciężko znaleźć słowa które opisałyby ten szalony dzień - mimo wszystko podejmiemy próbę.
Na zlot wybraliśmy się z zaprzyjaźnionym Klubem z Lubrańca oraz reprezentantkami z Chodcza. Wesoły choceński autobus od bardzo wczesnych godzin rannych zbierał zainteresowane, zaspane morsy i niósł w stronę przygody. Podróż w miłym i wesołym towarzystwie nigdy się nie dłuży i jest tylko przyjemnością.
Plaża Bałtyku przywitała nas piękną pogodą, czyste niebo, pełne słońce i niska temperatura sprawiły, że każdy nie mógł doczekać się wejścia do wody, ale zanim do niej wskoczyliśmy czekał nas udział w barwnym korowodzie. Zaprezentowaliśmy się jako kultowe postacie z bajek Disney - myszki Miki i Minnie. Pomysłowość innych klubów przeszła nasze najśmielsze oczekiwania. Kosmici, Szkoci w kiltach, wikingowie, spartanie i wiele, wiele innych! Dookoła powiewały flagi, windery, widać było klubowe czapki, bluzy, gadżety - każdy chciał się pięknie zaprezentować.
To barwne święto morsów pokazało, że wszyscy sympatycy zimnych kąpieli to wesoła grupa. Nie spotkaliśmy się z żadnym krzywym spojrzeniem, niewłaściwym zachowaniem lub niekoleżeńską postawą. Wszyscy byli przemili, uśmiechnięci, serdeczni!
Kiedy parada dotarła do plaży, wszystkie kluby znalazły sobie miejsce wzdłuż linii brzegowej i przystąpiły do wspólnej rozgrzewki przy dźwiękach m.in. obecnego tam zespołu Piersi i ich przeboju „Bałkanica”.
Nastał wyczekany moment! Na ustalone hasło ok 6 tysięcy morsów wskoczyło do wody! Emocje wystrzeliły w powietrze. Były tańce, sesje fotograficzne, uśmiechy i miłe rozmowy. Padły tez osobiste rekordy – trzech naszych morsów nie mogło rozstać się z wodą i byli w niej ponad 20 minut
Dla wszystkich kąpiących się organizatorzy przygotowali pyszną, gorącą zupkę. Po posiłku z przykrością trzeba było wracać do domu - wszystko ma swój koniec. Ale to właśnie ten niedosyt sprawił, że Międzynarodowy Zlot Morsów w Mielnie na zawsze wpiszemy do swojego kalendarza.
Na koniec pragniemy podziękować wszystkim którzy pomogli w organizacji i przebiegu wydarzenia. Dziękujemy Wójtowi Gminy Choceń Panu Romanowi Nowakowskiemu za dofinansowanie zakupu windera, który fantastycznie prezentował się w bałtyckich falach, pomysłodawcom, skarbnikom, „ogarniaczom” strojów, dopełniającym formalności, fotografom, DJ'owi!
Z takimi ludźmi można jechać na koniec świata!
Zapraszamy do obejrzenia fimiku z parady morsów – przejście klubów z Chocenia i Lubrańca od 11 minuty: https://www.youtube.com/watch?v=VnSSmnBIZjU&feature=share&fbclid=IwAR0Ai1lu2Y_XoYE34QGybzi5Ul_S9fyLf89GSxUOQviVsILprextdwfaPUA